Ave my!
W oczekiwaniu na pojawienie się epilogu, przybywamy do Was z garścią... no może taką drobną garstką (jak u rocznego dzieciątka) informacji. Oto, co następuje:
Chciałoby się napisać, iż z dniem takim i takim... ale dnia dokładnego nie znamy... znamy za to miesiąc pojawienia się pierwszej z zapowiadanych miniaturek (tak, będą dwie), której tytuł brzmi, ni mniej ni więcej jak: Zakochana Ropucha. [Jak zapewne znakomita większość z Was się domyśla, będzie ona poświęcona perypetiom naszej kochanej zrzędy Notta]. A, no tak, prawie bym zapomniała podać kiedy ma się ona pojawić, a przecież po to w ogóle piszemy tego posta XD Także ten... no... Zakochana Ropucha pojawi się w styczniu.
Druga miniaturka (choć nie wiemy, czy w ogóle obie wpisują się w tę kategorię, bo będą miały co najmniej ponad 20 stron) ukaże się w okolicach lutego, a jej chwalebny tytuł brzmi: Wywiad życia.
W międzyczasie planujemy dodać zakładkę "Diabeł&Przyjaciele Productions", gdzie zamieścimy wszystkie twory Zabiniego, zarówno te już Wam znane jak i również zupełnie nowy... no ale ten wciąż jest na etapie produkcji.
Są już także wielkie plany na nowe opowiadanie "Polowanie na czarownice", a także na jedną parodię, pisaną wierszem (ale ona prędko nie powstanie :D). Na "Polowanie" pomysł i ogólny zarys już mamy, jednakże zanim zaczniemy cokolwiek publikować, chcemy dopracować wszystkie szczegóły i napisać co najmniej kilka rozdziałów. Korci mnie, żeby wstawić tutaj opis nowego opowiadania, ale na to jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie.
Oczywiście nie byłybyśmy sobą, gdybyśmy nie dodały #warning: Planowane daty mogą ulec zmianie, za co autorki bloga nie ponoszą absolutnie żadnej odpowiedzialności.
Czekam z niecierpliwością 😉
OdpowiedzUsuńJesteście w stanie powiedzieć, czy rozdział pojawi się na pewno jutro i w jakiej porze dnia? Nie naciskam, tylko tak pytam 😂
OdpowiedzUsuńBaaardzo byśmy chciały się wyrobić na czas, nie zostało dużo do napisania (tym bardziej, że epilog będzie znacznie krótszy od pozostałych rozdziałów). Postaramy się go skończyć przed południem, później zabierzemy się za krojenie sałatek i kupowanie prezentów, by z czystym sumieniem dodać epilog o ludzkiej porze (czytaj: nie o północy xd). Tak więc: jeśli wyrobimy się z pisaniem do południa, epilog pojawi się około 18. Jak będzie w rzeczywistości - czas pokaże :D
UsuńOk, teraz już mogę powiedzieć, że na pewno się nie wyrobimy :/
UsuńIva ma rację. Nie spieszcie się, ja mogę czekać w nieskończoność, ale dobiła mnie wiadomość, że epilog będzie krótszy, niż pozostałe rozdziały... W każdym bądź razie, czekam z niecierpliwością 😉
UsuńHejo hejooo :D
OdpowiedzUsuń(A z racji świąt powinnam jeszcze dodać Ho Ho Ho)
Doskonale znam ten ból, sama przerywam krojenie sałatek, byle tylko na chwilę zajrzeć na bloggera. Z racji tego, że talentu kulinarnego nie posiadam, moja szaleńcza eskapada kończy się pociętymi palcami.
Piszcie na spokojnie, żeby i Was to nie spotkało ( klawiatura nie współpracuje z pociętymi palcami, oj nie)
Dlatego też trenując swoją dawno odkrytą cierpliwość, poczekam tyle ile trzeba, by później w glorii i chwale zająć się czytaniem.
Także no... ten tego... CZEKAM!
Brawo, ja :D
Aaa zapomniałam dodać! (dodatkowe kilogramy nabyte już przed świętami źle wpływają na zmysł koncentracji)
UsuńJestem mega ciekawa Polowania na czarownicę! Miniaturki zabiły mnie już samym tytułem :D
Piszcie, piszcie szybko XDDDD
Ostatnio napisałam w komentarzachu, że Nott jest moim crushem a teraz czytam, że planujecie miniaturkę o nim. Jestem w niebie! Nie mogę się doczekać epilogu. Mam przeczucia jak zakończycie to opowiadanie, ale na razie zachowam to dla siebie ;)
OdpowiedzUsuńKiedy epilog? Nie mogę się doczekać i co chwilę sprawdzam czy już jest :D
OdpowiedzUsuńMam tak samo :P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTrudno powiedzieć, ciągle jesteśmy na etapie pisania. Zostało niewiele, jeśli chodzi o treść jest to kwestia kilku stron, problemem jest to, że to co stworzyłyśmy wymaga podrasowania i drobnej korekty : ) Przesunęłyśmy termin publikacji na 31- ego i mamy nadzieję, że się wyrobimy, bo wiemy, że są osoby, które na niego czekają : )
UsuńJak kocha, to poczeka :P
OdpowiedzUsuńZ NIECIERPLIWOŚCIĄ
Szczęśliwego nowego roku :)))
Dziękujemy i tradycyjnie, polską tradycją ślemy swoje 'nawzajem' :) Wszystkiego najlepszego na ten rok i każdy następny : ))
UsuńPrzepraszam bardzo!
OdpowiedzUsuńJest już 1 luty i nadal wyczekuję epilogu!;D
Z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że do 2-ego lutego zdążymy go napisać : ) Witamy w 2017!
UsuńA może do 2-go stycznia? Proszę xd
UsuńO mój Boże! 1 styczeń znaczy się 😂😂😂😂
UsuńPrzepraszam 😂 Sylwester robi swoje ;) Cały czas zaglądałam czy jest epilog 😁 Uzależnienie.
OdpowiedzUsuń